niedziela, 2 czerwca 2013

Brak zdjęć... Brak czytelników?

Siemka. Dzisiaj a nawet teraz napiszę dlaczego nie ma zdjęci i jeszcze jedną rzecz która mnie smuci :(

A więc zdjęć na blogu na razie nie będzie przynajmniej moich może od czasu do czasu pojawi się jakaś fotka mojej jakiejś pracy (rysunku, tak rysuję i to dużo) ale nic teraz nie mam godnego pokazania :)
Moich zdjęć nie będzie ponieważ mieszkam w dosyć małym mieście i szybko by się to rozeszło że piszę i zetkną bym się z wielką ilością hejtów w moim kierunku a nawet w twarz a jako osoba o słabych nerwach mógłbym niechcący kogoś uszkodzić :( A po drugie u mnie w "Mieście" są głównie osiedla na których są sami blokersi ( w sumie ja też jestem "Blokersem" ale nie jakimś kretynem który tylko by się bił ale oczywiście będąc z ziomkami.) więc temat zdjęć zostawiam jako zamknięty.

Brak czytelników :( Niestety jest was bardzo ale to bardzo mało, w sumie dopiero zaczynam pisać ale ciągle mi mało chcę was tu więcej widzieć!! Wiadomo że nie od razu będę miał 3000tyś wyświetleń i 400 komentarzy pod jednym postem i pewnie nigdy tyle nie będę miał ale nie obrażę się jak trochę będzie was więcej. Jak ktoś stale czyta mojego "bloga" to proszę o jakiś komentarz żebym wiedział że są jacyś stali czytelnicy o ile tacy są :) Uhh się rozpisałem a tu jeszcze zostało napisać co dziś robiłem, spokojnie nie będę się dalej rozpisywał jak we wcześniejszych 2 tematach :D

Dzisiaj głównie się uczyłem. Do 16 przepisywałem zeszyt i ćwiczenia no i się uczyłem a o 16 obejrzałem mecz mojej ukochanej LEGII (bez hejtu jeśli ktoś jej nie lubi) potem kolacja i pisanie postu. Na dzisiaj tyle. Już nie będę tyle pisał chyba że będziecie chcieli. Nie zapomnijcie o komentarzach o których pisałem. Cześć

4 komentarze:

  1. Niestety, tak to już bywa, że jak się nie dodaje zdjęć, to czytelników jest mniej. Sama się z tym przekonałam, więc dodaje zdjęcia!

    Obserwujemy? Zapraszam także do komentowania mojego bloga

    domi-day.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie martw się, z czasem czytelników przybędzie :) Chociaż wiem, że potrafi to zniechęcić do dalszego pisania,ogółem to rzadko widuje chłopaków piszących bloga *-*
    Zapraszam do siebie http://suska-suskaaa.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No możliwe i trochę zniechęca :( No coś wyjątkowego że rzadko widzisz tu chłopaków :D

      Usuń